Postawiłam sobie wyzwanie na maj, aby raz na zawsze przejąć kontrolę nad głodem emocjonalnym. Po kilku dniach widzę już rezultaty :) Zawsze wierzyłam w to że odchudzanie zaczyna się w głowie i że jeżeli zmienisz coś w sobie w środku to po jakimś czasie zmieni się to także na zewnątrz.
To pisanie tyle, teraz czas na garść motywacji:
1. Filmik z poradami jak się pozbyć oponki, boczków i innych fałdek- u mnie to ostatnio temat na czasie :)
2. Moja ulubiona obrazkowa motywacja :) Tym razem z nowej kolekcji Tally Weijl.




motywująco :) a za swoje boczki i brzuch to ja się właśnie zabieram..
OdpowiedzUsuńjak ja widzę takie inspiracje to czuję się jak tłuścioch ;P ale fajne są i serio motywują <3
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki i gratuluje postepow! bede sledzila
OdpowiedzUsuńŚwietne obrazkowe motywacje :)
OdpowiedzUsuń3maj się:) a co do boczków to niedługo znikną:)
OdpowiedzUsuńKażdego dnia pokonuję siebie :)
OdpowiedzUsuńMały człowieczek we mnie mówi, nie chce mi się, nie dam rady, nie zależy mi, odpuszczam, po co to robić- a ja robię mu na złość :)
Poza tym miło tu u Ciebie, tylko jak dodać Twój blog do ulubionych??